Co oznaczają głębokie zmiany kadrowe w ukraińskiej armii? Do jakiej wojny przygotowuje się Kijów? Pod jaki scenariusz wydarzeń układa polityczne klocki prezydent Zełenski? Czy przyszłość Ukrainy rozstrzygnie się na linii frontu, czy może jednak w politycznych gabinetach?
8 lutego prezydent Ukrainy podjął decyzję, o której w Kijowie mówiło się już co najmniej od kilkunastu dni. Specjalnym ukazem zwolnił z funkcji gen. Załużnego, naczelnego dowódcę ukraińskich sił zbrojnych, i mianował na jego miejsce gen. Aleksandra Syrskiego, dotychczasowego dowódcę wojsk lądowych. O tym, że tego rodzaju roszada personalna jest najbardziej prawdopodobna, było wiadomo od dawna, choćby z tego powodu, że od wielu miesięcy Syrski uchodzi za oficera znacznie bliższego Zełenskiemu niż Załużny. Paradoks polega na…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/682200-nowi-dowodcy-na-nowa-faze-wojny