Dywersanci HUR, czyli Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy pod szefostwem Kyryło Budanowa, hasają po Kacapii jak zające po łące.
W mieście Engels, gdzie znajduje się wielokrotnie atakowana dronami rosyjska baza bombowców strategicznych i dalekiego zasięgu, odstrzelili jednego z pilotów Tu-95, dowódcę załogi bombowca, który ostrzeliwał rakietami terytorium Ukrainy. Następnie w kosmos poleciała instalacja ELOU-AVT-5 w rafinerii w Wołgogradzie (oddana w ub.r.), która była dość istotnym elementem procesu rafinacji ropy naftowej. W Moskwie są nieco zaniepokojeni, bo uderzenia sięgają coraz dalej w głąb terytorium Rosji, a wymierzone są głównie w rafinerie, składy paliw i infrastrukturę naftową. Zaatakowano już sześć rafinerii. W efekcie eksport rosyjskiej ropy spadł o jedną…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/681453-ogniem-na-wprost-i-po-generale