Nowy minister sprawiedliwości każdego dnia przykłada rękę do niszczenia prokuratury. Już setki śledztw zostały sparaliżowane. Przestępcy zacierają ręce. Tymczasem w dwóch zakładach karnych na Mazowszu nikną w oczach prowadzący protest głodowy bezprawnie uwięzieni posłowie. Adam Bodnar nie chce ich wypuścić. Grając na czas, igra z ich życiem.
Już jako Rzecznik Praw Obywatelskich dał się poznać jako reprezentant wyłącznie jednej strony politycznego sporu, gorący patriota lewicy (którą dziś stanowi też przecież Platforma Obywatelska). Ale chyba nikt wówczas nie przypuszczał, że w Adamie Bodnarze drzemie tak zatwardziały anarchista, który nie zawaha się ostentacyjnie łamać prawa, by osiągnąć polityczne cele.
Zniszczyć prokuraturę
Z Prokuraturą Krajową miał być ten sam scenariusz, co…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/678942-rzeznik-praw-obywatelskich-zatwardzialy-anarchista