No i mamy z nowym rokiem nową rzeczywistość. Nie wygląda ona zbyt dobrze, ale nie zaskakuje. Przecież Tusk obiecywał na wiecach, że przyjdą silni ludzie i zrobią porządek… Nikt poza mną tego nie słyszał?
Szefowie państwowych mediów nie bardzo wiedzieli, jak się zachować, by nie zdenerwować wysłanników nowej władzy. W takim emocjonalnym momencie nieznany hochsztapler, machający niby tajnym pismem, wszedł do PR i TV, by wyłączyć sygnał nadajników. Potem dzień po dniu pojawiali się politycy, redaktorzy odważnie protestujący przeciw zamachowi na polskie media, zwołujący demonstracje… Bardzodobrze! Ale mleko już wykipiało.
Przywołuję te pierwsze godziny bezprawia nie dla rozliczeń, bo nie czuję się kompetentny. Po prostu nie wolno nam milczeć. Agresja tuskoidów dopiero się zaczyna. Potrwa jakiś czas i nie będzie przyjemna. Po bezprzykładnej napaści na wspólną własność Polacy muszą się szybko uczyć, jak postępować, jak bronić swoich wartości i dobytku. Już od jutra.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/677400-nie-wolno-nam-milczec-otoczka-dezinformacyjna