Serbski prezydent Aleksandar Vučić uznał gwałtowne demonstracje opozycji w Belgradzie za „próbę przewrotu inspirowaną przez siły zagraniczne”.
Powtórzył w ten sposób wypowiedź rosyjskiego ambasadora Aleksandra Bocana-Charczenki, który stwierdził, że „istnieją niezbite dowody” zaangażowania Zachodu w plan zniszczenia tradycyjnej przyjaźni Serbii z Rosją.
Serbska opozycja już od wiosny domagała się przedterminowych wyborów parlamentarnych. Po śmierci 18 osób w dwóch strzelaninach w szkołach rządzącym zarzucano niedostateczną dbałość o bezpieczeństwo wewnętrzne. Ostatecznie do przyspieszonych wyborów doszło 17 grudnia, ale ich wynik stanowił niemiłe zaskoczenie dla zjednoczonej opozycji. Rządząca Serbska Partia Postępowa, z której wywodzi się prezydent Vučić, niespodziewanie zdobyła niemal…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/677394-autorytarny-dryf-przekonani-ze-doszlo-do-falszerstw