Największe zagrożenie duchowe przeważnie nie czai się na zewnątrz, a siedzi w środku.
W przedostatnim przed świętami Bożego Narodzenia tygodniu w Sejmie doszło do skandalu. Poseł Konfederacji Grzegorz Braun, używając gaśnicy proszkowej, zgasił zapalone w parlamencie świece chanukowe.
Na drodze stanęła mu Magdalena Gudzińska-Adamczyk, internistka i specjalistka od chorób zakaźnych, która była w Sejmie na uroczystościach. Kobiecie, która chciała bronić symbolu religijnego, Braun dwukrotnie prysnął w twarz. Po tym incydencie poseł Konfederacji wkroczył na mównicę sejmową. W tym czasie obradom przewodniczył wicemarszałek Krzysztof Bosak (też Konfederacja). Obrady przejął marszałek Szymon Hołownia, który ostatecznie wykluczył Brauna z posiedzenia i zapowiedział skierowanie przeciwko niemu…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/674870-wszyscy-musimy-sie-zmiescic-w-tej-polsce