Budżet Niemiec trzeszczy w szwach po ciosie od Federalnego Trybunału Konstytucyjnego w Karlsruhe.
Wyrok trybunału z 15 listopada nie tylko zakwestionował przesunięcie 60 mld euro w 2021 r. do Funduszu Klimatu i Transformacji, lecz także podważył całą konstrukcję finansów publicznych, opartą na międzypartyjnym kompromisie SPD, Zielonych i FDP, który pozwalał pozyskiwać środki mimo konstytucyjnego hamulca długu wprowadzonego po światowym kryzysie finansowym i kryzysie euro w 2009 r.
Politycy koalicji obawiają się teraz reakcji łańcuchowej, mogącej uderzyć w inne obszary, jak choćby obronność, walkę ze zmianami klimatu czy Fundusz Stabilizacji Gospodarczej, służący do stabilizowania cen na rynku energii (w tym celu otrzymał w 2022 r. zezwolenie na pozyskanie do 200 mld euro pożyczek na rynku kapitałowym).…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/673062-scholz-w-tarapatach-najpowazniejszy-dotad-kryzys