Co 40 lat temu marzyło się nam, żyjącym w kraju, w którym stacjonowały dziesiątki dywizji obcego mocarstwa, a polskie wojsko tłumiło powstanie narodowe? Wolny świat.
Zaczęliśmy poznawać go na własnej skórze, gdy rozpadł się ZSRS. Okazało się, że liberalna wolność przekształciła się tam w marksistowską kulturową przemoc. Od 30 lat obserwujemy upadek Zachodu, wściekłą walkę marksistowskiej cywilizacji śmierci z wolnością i życiem.
Niespełna dwa lata temu, po dwóch dekadach przygotowań, do pełnoskalowej wojny ruszyła stepowa cywilizacja, której warunkiem istnienia jest podbój. W najbardziej ograniczonym wariancie rosyjski imperializm chce podać rękę imperializmowi niemieckiemu nad trupem Polski. Po brexicie Unia Europejska, osłabiona w kulturowej walce z marksizmem, stała się…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/672153-spolecznosc-ludzi-dzielacych-wspolna-przyszlosc