Lewica dała się zwasalizować Donaldowi Tuskowi, który zręcznie przechwycił jej postulaty obyczajowe z aborcją i tzw. prawami kobiet na czele, przejmując tym samym pewną część lewicowych głosów. Przy czym Tusk zrobił to wyłącznie na użytek kampanii wyborczej. A gdy Lewica dostała w wyborach łupnia, przestał się z nią liczyć.
Przed wyborami nie brakowało w Polsce spekulacji na temat nadchodzącej rewolucji na scenie politycznej. 15 października miał się zakończyć trwający od blisko 20 lat duopol dwóch najsilniejszych partii PiS i PO. Choć taki scenariusz jest w przyszłości możliwy, ostatnie wybory nie okazały się w tej kwestii żadnym przełomem. Nie było hucznie zapowiadanego przez Konfederację „wywrócenia stolika”.
Przeciwnie, to właśnie Konfederacja oraz znajdująca się na przeciwległym biegunie…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/671258-lewica-bez-przyszlosci-tusk-nie-musi-sie-z-nia-liczyc