Wszystko wskazuje na to, że wymyślony przez unijnych urzędników, polityków i ideologów projekt gospodarczy i narzędzie inżynierii społecznej, jakim jest Europejski Zielony Ład, zamienia się w katastrofę. Staje się swoją własną karykaturą, zaprzecza celom, jakie miał wypełnić. I w tym należy upatrywać ratunku.
Unia Europejska od dawna forsuje klimatyzm, który sprawia, że jej gospodarka jest niekonkurencyjna, a mieszkańcy biednieją. Przez lata stopniowo wprowadzano restrykcje związane z tzw. ochroną klimatu, ale w 2020 r. ich tempo uległo gwałtownemu przyspieszeniu i wiele wskazuje na to, że Europa ze swoim Fit for 55 zmierza ku katastrofie. Ewentualnie staniemy przed wyborem: albo Europa, albo zielony atak (angielskie słowo „fit” można tłumaczyć nie tylko jako „gotowy”, „w dobrej kondycji”, lecz także jako „atak”, „napad”).…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/670365-mial-byc-zielony-lad-a-szykuje-sie-czarna-ruina