Uwaga światowej opinii publicznej skoncentrowana jest dziś na dwóch konfliktach zbrojnych: w Izraelu i na Ukrainie.
Największy kryzys humanitarny związany z wojną panuje dziś jednak w Sudanie, gdzie natychmiastowej pomocy potrzebuje ok. 18 mln ludzi, czyli 20 proc. populacji tego kraju. Spośród nich ponad 4,2 mln osób musiało uciekać ze swoich domów, zaś ok. 1,2 mln znalazło się w sąsiednich państwach, nieprzygotowanych na przyjęcie tak wielu uchodźców.
Powodem katastrofy humanitarnej stała się wojna domowa rozpętana w kwietniu przez dwóch generałów należących do junty wojskowej kontrolującej kraj od zamachu stanu w 2021 r. Na początku walki toczyły się głównie w stołecznym Chartumie, by potem rozprzestrzenić się na inne regiony. Szczególnie ciężka sytuacja panuje w Darfurze,…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/669525-wojna-ktorej-nie-widzi-swiat