Niedocenienie przeciwnika, lekceważenie sygnałów ostrzegawczych, przekonanie graniczące z pychą, że jesteśmy tak silni, iż nikt nie będzie w stanie nam zagrozić. Te wszystkie grzechy ma na sumieniu Izrael zaatakowany przez Hamas.
Dla zamieszkanego przez 9 mln ludzi Izraela śmierć ponad 1,3 tys. obywateli zamordowanych przez terrorystów z Hamasu w ciągu kilkunastu godzin jest narodową katastrofą. Prezydent Jicchak Herzog, powiedział, i trudno się z tym nie zgodzić, że „była to największa masakra Żydów od czasów Holokaustu”. Państwo mające, zdaniem wielu ekspertów, najlepiej wyszkoloną armię na świecie i najsprawniejszy wywiad zostało zaskoczone i upokorzone przez organizację kontrolującą Strefę Gazy, liczący 365 km2 wąski pas lądu, zamieszkany przez ponad 2 mln ludzi.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/666736-dlaczego-izrael-dal-sie-zaskoczyc