Dziś tak jak każdego dnia w Polsce diagnozę o raku piersi usłyszy 50 Polek. I choć już dobrze wiemy, że „rak to nie wyrok”, to jednak w tym roku te słowa zabrzmią w uszach ok. 20 tys. kobiet, a 7 tys. Polek umrze z jego powodu. Dlatego proszę nie przekładać tej strony, tylko przeczytać, aby zachęcić siebie lub swoją żonę, córkę czy mamę do tego, aby nie odkładała już więcej decyzji o badaniu.
Ja także usłyszałam diagnozę, której żadna z nas nie chce usłyszeć. Wiedziałam, że rak piersi pozostaje najczęściej diagnozowanym nowotworem, zarówno w Polsce, jak i na świecie, a jednak byłam pewna, że mój zdrowy styl życia i wiek uchronią mnie przed profilem ofiary tego agresora. Jak każda kobieta niezagrożona genetyczną mutacją, miałam zaledwie 12 proc. szans na zachorowanie. Moim…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/666725-moje-zmagania-z-rakiem-piersi