Na te wybory rzucono wszystkie siły, interesy, uliczne protesty i zagraniczne wpływy. Tusk dostał twarde polecenie: obalić rządy PiS, więc jego obóz sięgnął po instrumenty dewastujące polską demokrację i suwerenność. Byle dorwać się do władzy.
Chwilę po południu 11 października Donald Tusk w wąskim gronie zapisuje na kartce koncepcję swojego wystąpienia, orędzia do polskich żołnierzy. Pomysł pojawił się zaraz po tym, jak „Rzeczpospolita” ogłosiła, że dwóch generałów podało się do dymisji. Później informacja będzie sprostowana – nie do dymisji, ale wypowiedziało stosunek pracy, a więc – oględnie mówiąc – miało nadal pozostać w wojsku, tylko zrezygnować z konkretnie zajmowanych stanowisk, ale pierwotna wersja brzmiała bardziej dramatycznie.
Lider PO nagrywa apel o alarmistycznym wydźwięku:…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/666667-brudna-kampania-opozycji-instrumenty-dewastujace-polske