Ożywione na wielkim ekranie powieściowe postaci wpisane w malarstwo Młodej Polski − w tym dzieła Józefa Chełmońskiego „Babie lato”, „Bociany” czy „Burza” − już w najbliższy weekend trafią do widzów. „Chłopi” to też polski kandydat do oscarowych nominacji.
Pół wieku od premiery kinowej wersji „Chłopów” w reż. Jana Rybkowskiego (serial był emitowany rok wcześniej) i 99 lat od Nagrody Nobla przyznanej powieści Władysława Stanisława Reymonta powstała niezwykła ekranizacja. Podobnie jak nominowany do Oscara „Twój Vincent” (poprzedni projekt reżyserskiego duetu Dorota Kobiela- Welchman−Hugh Welchman) także najnowszy film dosłownie zanurza się w klimat rozpoznawalnych, uznanych dzieł. Ożywia je dzięki wyjątkowo żmudnej i pracochłonnej technice malarskiej animacji.
Nowa skala…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/665740-chlopi-namalowani-na-ekranie