Uderzenie brytyjskimi pociskami Storm-Shadow, niszczącymi bunkry, w kwaterę główną Floty Czarnomorskiej w Sewastopolu ma swoją drugą odsłonę.
Jak podaje brytyjski „The Sun”, dowództwo zostało wystawione ukraińskiej artylerii rakietowej przez podległych mu bojców. To oni przekazali partyzantom z organizacji ruchu oporu na Krymie Atesz dokładne informacje o mającej się odbyć naradzie z naczelnym dowódcą Floty Czarnomorskiej adm. Wiktorem Sokołowem. On został osobiście wybrany i mianowany przez Władimira P., aby przywrócić chwałę czarnomorskiej flocie po tym, jak Kreml stracił Moskwę – flagowy okręt marynarki wojennej. Partyzanci z Atesz mieli przekazać, że ich informatorzy nie byli szczególnie zmotywowani kwotą pieniężną. Ich podstawowym celem było osłabienie rosyjskiej armii…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/664788-ogniem-na-wprost-pop-swoje-czort-swoje