Nagrodzone w Gdyni „Święto ognia” Kingi Dębskiej to opowiadający o trudnych sprawach słoneczny koncert na cztery aktorki, reżyserkę i aktora. Pierwsze skrzypce gra w tym zestawie debiutantka Paulina Pytlak.

Kinga Dębska, która po raz kolejny pokazała w konkursie głównym gdyńskiego festiwalu swój film, pozostaje konsekwentna. Jak w głośnych „Moich córkach krowach” z 2015 r. czy „Zupie nic” z 2021 r. – przedstawiając relacje rodzinne – opowiada historie słodko-gorzkie i jednocześnie niosące nadzieję. Pokazuje sytuacje obiektywnie trudne do udźwignięcia, rozbrajając je jednak ciepłym humorem.

Poruszająca rodzina

Jak we wcześniejszych produkcjach (także w „Zabawie, zabawie” czy „Planie B”), także teraz stawia przed kamerą ekranowe indywidualności. Pozwala rozkwitnąć aktorom (i zaproszonej do współpracy tancerce).…