Zaskakująco słabo została dostrzeżona w Polsce książka „Wyparte, odroczone, odrzucone”, dwójki niemieckich autorów, Karla Heinza Rotha i Hartmuta Rübnera, poświęcona reparacjom – tym, których nie było.
Wielka szkoda, bo to sumienne opracowanie naukowe, a zarazem niemiecki rachunek sumienia. Warto przeczytać, by o sprawie reparacji nabrać jako takiej wiedzy, zobaczyć różne punkty widzenia na nią. Ale też dowiedzieć się sporo o historii najnowszej i tym, jak władze RFN już od czasów Adenauera ją kreowały.
Zostawmy jednak starego kanclerza i rzekome „polskie zrzeczenie się roszczeń” z 1953 r., na którym autorzy nie pozostawiają suchej nitki. Dużo ciekawszy jest fragment dotyczący okresu po zjednoczeniu Niemiec i podpisaniu traktatu granicznego. Kiedy zaczęła się wielka przyjaźń. Fundacje, stowarzyszenia, targi książki nad Odrą, Szczypiorski wszędzie, dopóki nie okazało się, że był szpiclem – część z państwa to pamięta.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/663884-dobrzy-sasiedzi-temat-na-kolejny-reset