31 sierpnia ok. godz. 23 w miejscowości San Benedetto dei Marsi w pobliżu Parku Narodowego Abruzji doszło do wydarzenia, które wywołało burzę medialną we Włoszech.
56-letni rzeźnik Andrea Leombruni strzałem z karabinu zabił niedźwiedzicę, która wdarła się do kurnika na terenie jego gospodarstwa. Miejscowym leśnikom znana była pod imieniem Amarena. Dwa dni później odnaleziono pozostawione przez nią dwa małe niedźwiadki.
Władze gminy opublikowały pośmiertne wspomnienie poświęcone niedźwiedzicy, zwracając się do niej słowami:
Społeczność Villalago przyjęła i chroniła ciebie, ciebie i twoje szczenięta, mogąc z szacunkiem podziwiać spektakl natury
Szef Parku Narodowego Lucio Zazzara oświadczył, że zabicie zwierzęcia „jest przejawem niebezpiecznej subkultury, która w dalszym ciągu opowiada się…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/662006-wielka-niedzwiedzica-zabita-strzalem-z-karabinu