Argentyńczycy doskonale kojarzą Polaków, bo na przełomie XIX i XX w. masowo przybywali i zapuszczali u nas korzenie. Polska była czwartym krajem, który dał nam najwięcej imigrantów, tuż po Hiszpanii, Włoszech i Niemczech. Myślę, że każdy z nas ma przyjaciela o polskim nazwisku.
Z Santiago Muzio, prawnikiem francusko-argentyńskim, dyrektorem Wyższego Instytutu Socjologii, Ekonomii i Polityki (ISSEP) w Madrycie, rozmawia Małgorzata Wołczyk.
Polacy i Argentyńczycy niewiele wiedzą o sobie nawzajem. Jak Polska kojarzy się w Argentynie? A może wcale nie istniejemy w waszej świadomości?
Santiago Muzio: Ależ skąd. Argentyńczycy doskonale kojarzą Polaków, bo na przełomie XIX i XX w. masowo przybywali i zapuszczali u nas korzenie. Swoim wysiłkiem i pracą pomogli zbudować Argentynę. Polska…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/661962-wywiad-muzio-nalezycie-do-silnych-i-odwaznych-narodow