Uwielbiam rozważać nowe pomysły dotyczące zmiany ordynacji wyborczej. Na przykład taki, zresztą całkiem zdroworozsądkowy, aby rodzic miał prawo wrzucić do urny głos za swoje nieletnie dzieci. No cóż, to on odpowiada za ich przyszłość i powinien mieć prawo wypłynąć na to, jaka ona będzie…
Oczywiście w Polsce nikt nie da prawa wielodzietnym, aby decydowali o składzie władzy ustawodawczej, no bo wiadomo – jak mówił mój były kolega z byłej redakcji – wielodzietni do margines społeczny i należy ich eliminować, a nie dowartościowywać. Kiedy napisałem, że to niegrzeczne, zostałem na kolegium redakcyjnym zglanowany – co, jak sądzę, raczej świadczy o upadku mojej dawnej redakcji, a nie o moich wątpliwościach.
Ale teraz o temacie pokrewnym, choć nieco innym. Otóż na całkiem oficjalnym…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/661087-wampiry-demokracji-idee-do-debaty