Antypisizm to jest narkotyk. Na początku pomagał zmniejszyć ból po stracie władzy w 2015 r., ale potem bardzo szybko zaczął uzależniać. Trzeba było dozować go więcej i więcej. Nie wystarczyło już powiedzieć, że PiS jest straszny, trzeba było powiedzieć, że jest haniebny.
Z Rafałem Wosiem, dziennikarzem i publicystą Salonu24.pl, autorem książek o problematyce ekonomicznej, rozmawia Goran Andrijanić.
Czy uważa się pan za symetrystę?
Rafał Woś: Kiedyś bardzo. W końcu to również od moich nieprawomyślnych testów i wystąpień zaczęła się w tzw. mediach liberalnych głównego nurtu cała dyskusja o symetryzmie. Wtedy jeszcze łudziłem się, że takie wystąpienia mają dla tamtych środowisk jakąś obiektywną wartość. Pokazują im coś, czego przez lata nie dostrzegali. Uczą ich mierzenia się z realną…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/659955-wywiad-rafal-wos-symetrysci-to-za-wiele