Donald Tusk ustawia tak Platformę, żeby nikt nie był w stanie rozliczyć go ze spodziewanej wyborczej klęski.
Choć w wystąpieniach Donalda Tuska dominuje triumfalizm i bardzo go kręcą rozważania o tym, kogo z Prawa i Sprawiedliwości wsadzi do więzienia, a kogo tylko wyrzuci (także z „niewyrzucalnych” stanowisk), dla przewodniczącego Platformy Obywatelskiej najważniejsza jest asekuracja. A właściwie sprawa osobistego bezpieczeństwa – oczywiście w sensie politycznym, a nie ochroniarskim.
Realnym i wartościowym dowodem takiego nastawienia jest kształt list wyborczych Koalicji Obywatelskiej oraz tej części paktu senackiego, która zależała od Tuska. W obu przypadkach na pierwszym planie są gwarancje bezpieczeństwa. A z tego wprost wynika, że Tusk znacznie poważniej zakłada własną wyborczą porażkę,…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/659889-czystka-tusk-wlasciwie-moze-dowolnie-zgiac-ich-karki