Atak Donalda Tuska na referendum może zagrozić pozycji lidera PO. Dlaczego? Bo stanie się ono plebiscytem w sprawie jego dalszego istnienia w polityce.
Opozycja, a szczególnie Platforma Obywatelska i jej media, wpadły w panikę po zapowiedzi zorganizowania powszechnego referendum. A już połączenie referendum z wyborami parlamentarnymi 15 października 2023 r. spowodowało coś znamionującego rozstrój nerwowy i pokarmowy. Nic więc dziwnego, że po ujawnieniu referendalnych pytań panika zamieniła się we wściekłość. Pytania wywołują gorączkę i strach, gdyż dotyczą fundamentalnych kwestii bezpieczeństwa: materialnego, socjalnego, infrastrukturalnego, osobistego, militarnego. Oznaczają wybór między Polską bezpieczną a Polską permanentnie zagrożoną na wielu poziomach. A to zagrożenie…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/659083-panika-przed-referendum-tusk-zakpil-z-samego-siebie