Otacza nas mnóstwo urządzeń ułatwiających życie, ale nieprzynoszących szczęścia. Bez niektórych z nich nawet nie jesteśmy w stanie wyobrazić sobie zwykłego funkcjonowania.
Że z ludzkim światem dzieje się coś niedobrego, widać gołym okiem. Środowisko zatrute; wody za mało (a gdy już pada deszcz, to woda spływa nie tam, gdzie trzeba); korki samochodowe w miastach; życie w hałasie i pośpiechu; choroby cywilizacyjne mają się świetnie. Dzieci rodzi się za mało; młodzież taka jakaś bez entuzjazmu; ze starymi ludźmi kłopoty coraz większe, coraz częściej nie ma komu się nimi opiekować. Pracodawcy narzekają na brak pracowników, a z drugiej strony brakuje dobrych wzorów polityki zatrudniania i integracji imigrantów z obcych kultur. Klęska zachodniego multi-kulti nie pozostawia złudzeń. Szkoły coraz słabiej radzą sobie z wychowywaniem. Instytucje, które powinny być ostoją demokracji, wciągane w politykę, wpadają w wir chaosu informacyjnego i nastroju niepewności.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/658350-techno-trucizna-z-drugiej-reki-wyscig-cyfrowej-technologii