Ze wzruszeniem uczestniczyłem w odsłonięciu pomnika Bitwy Warszawskiej w Czesławicach obok Nałęczowa.
Serdecznie gratuluję władzom samorządowym i Związkowi Piłsudczyków, którzy byli inicjatorami upamiętnienia dwóch żołnierzy Legionów, pochodzących z tej wsi. Przeprosiłem zgromadzonych, że w moim rodzinnym mieście, Warszawie, nie ma pomnika Bitwy Warszawskiej, co jest faktem wstydliwym i co uważam za osobistą porażkę, ponieważ przez kilka lat przekonywałem władze stolicy do takiej inwestycji. Niestety obecna ekipa ratusza jest odporna na polskie obowiązki. Nadchodzi czas, by to zmienić, by wreszcie po latach okupacji postawić pomniki polskiej chwały. Tak jak udało się w Czesławicach, Tomaszowie Lubelskim i we wsi Harta na Podkarpaciu w ubiegłych latach. W tych niedużych miejscowościach mieszkają Polacy, którzy uratowali honor obecnego pokolenia wobec bohaterów Niepodległości sprzed 100 lat.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/658314-pomniki-to-straznicy-pamieci