Zarówno eksperci, jak i wojskowi przestrzegają przed usypiającą narracją, jakoby Rosja tak się wykrwawiła na Ukrainie, że nie będzie miała sił ani chęci, by rzucić nowe wyzwanie Europie.

Generał Scott D. Berrier, szef amerykańskiego wywiadu wojskowego, w maju tego roku, w trakcie przesłuchań w senackiej komisji obrony, pytany o to, kiedy Rosja będzie w stanie odbudować swój potencjał wojskowy, odpowiedział, że „szacunki sięgają od pięciu do 10 lat”, w zależności od tego, jak sankcje wpłyną na zdolność Federacji Rosyjskiej do produkcji przede wszystkim sprzętu. Jego oceny potwierdziła Avril Haines, nadzorująca wszystkie służby wywiadowcze Stanów Zjednoczonych. W tym przypadku chodzi o całościowy potencjał rosyjskiej armii, zwłaszcza najbardziej nadwyrężone stratami na Ukrainie zdolności sił lądowych, bo marynarka wojenna, lotnictwo i możliwości strategiczne ucierpiały w niewielkim stopniu.…