Poszukiwania skarbów przy użyciu wykrywaczy metali będą łatwiejsze dzięki możliwości zgłaszania ich przez aplikację mobilną. „Zyskamy nad nimi większą kontrolę” – przyznaje resort kultury. W Sejmie opozycja sprzeciwiła się zmianom, a poszukiwaczy potraktowała jak potencjalnych przestępców. Tylko dlatego, że większość rządowa postanowiła wyjść naprzeciw oczekiwaniom grupy nawet 200 tys. hobbystów.
Cztery lata temu do policyjnego aresztu w Raciborzu trafił na 48 godzin mężczyzna, którego przyłapano na chodzeniu po jednym z pól z wykrywaczem metali. Niedługo potem w tym samym mieście do aresztu trafił 32-latek. Ten wybrał się z nowo zakupionym detektorem na własne pole, by go przetestować. Czujny sąsiad zadzwonił po policję i zaczęły się kłopoty: przeszukania, przesłuchania i sprawa sądowa, w której został skazany. Obaj nie wiedzieli nawet, że uprawianie takiego hobby bez zgody wojewódzkiego konserwatora zabytków jest przestępstwem. Ale nadchodzą zmiany.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/655576-opozycja-nie-lubi-poszukiwaczy-skarbow