Anioł siedzący na małpie. Tym właśnie jest człowiek. Anioł wiedzie ku dobru, małpa wie swoje.Człowiek z zasady nie idzie prostą drogą, umiesz komplikować sobie życie? Ja robię to znakomicie.
Rzecz naturalna kierować się małpimi potrzebami, potrzebami natury, popędami ciała. Tyle że chrześcijanin ulegający popędom zmierza ku duchowej śmierci. Popędza się bydło. Czasami do rzeźni.
Burza, deszcz ognia i siarki, zniszczenie, pożoga, głębokie rany. Takich symboli używa Biblia, by uświadomić człowiekowi, co się z nim dzieje, gdy trwa w złu. Gdybym – będąc grzesznikiem idącym z grzechu w coraz większy grzech – mógł zobaczyć stan swojego serca i duszy, aż tak bym się nie poranił. Ale zło zaciemnia oczy, stępia sumienie, znieczula, czyni człowieka bezradnym.
Kończę pisać książkę, nosi tytuł „Grzech…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/654790-robert-tekieli-aniol-i-malpa