W Wielkiej Brytanii dzieci uczą się w szkole o seksie analnym, a dziewięciolatkom nakazuje się masturbację w ramach pracy domowej. W Hiszpanii rząd zatwierdził program nauczania dzieci w wieku do sześciu lat, w którym jest mowa o odkrywaniu seksualności i konstruowaniu płci.

A w Polsce „Gazeta Wyborcza” pyta:

Pracowałaś już jako dziwka? Ludzie myślą, że każdy tak potrafi. Ale do tego trzeba mieć powołanie

Szaleństwo? Zbyt konsekwentne. Przypomnę główne tezy książki Michaela Jonesa „Libido dominandi”. Nosi ona podtytuł „Seks jako narzędzie kontroli społecznej”. I jest z jednej strony historią rewolucji seksualnej, z drugiej zaś historią rozwoju nowożytnych narzędzi kontroli społecznej: nowoczesnej wojny psychologicznej zachodnich elit ze społeczeństwem.

Historia opowiadana przez Jonesa zaczyna…