Fala alkoholizmu zalewa ruskie elity i najwyższych urzędników państwowych.
Wóda kosi biznesmenów i ludzi władzy niczym ukraińskie kule na froncie – informuje tamtejsza niezależna gazeta „Nestka”, której dziennikarze w ostatnich tygodniach rozmawiali z wieloma źródłami zbliżonymi do Kremla, rosyjskiego parlamentu i władz regionalnych. Wszyscy twierdzą, że większość pracowników aparatu władzy, znani im przedstawiciele rządu, a tym bardziej politycy i członkowie elity „bardziej spuchli” w ciągu ostatniego roku. Do sprawy odniósł się nawet sam Władimir P., kierownik tego bałaganu. Jest on zaniepokojony częstym spożywaniem alkoholu w swoim najbliższym otoczeniu – donosi portal Meduza.
Alkoholizm to główny problem Rosji
– powiedział nieformalny car. Władimira P. w szczególności niepokoi stan…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/652142-ogniem-na-wprost-chwieja-sie-na-nogach