Niedawno rząd Wenezueli przyznał obywatelstwo i paszport dyplomatyczny 27-letniej Włoszce Camilli Fabri, która w swojej ojczyźnie jest poszukiwana za korupcję, pranie brudnych pieniędzy i defraudację środków publicznych.
W Italii udowodniono jej wypranie 50 mln euro. Ustalono też, że w jednym z banków szwajcarskich zdeponowała 120 kg złota. Udało jej się zbiec przed wymiarem sprawiedliwości najpierw do Moskwy, a później do Caracas, gdzie teraz przedstawia siebie jako „obrończynię praw człowieka i prawdy o Wenezueli”, usprawiedliwiając i wychwalając pod niebiosa tamtejszą dyktaturę Nicolása Maduro.
Kierunek ucieczki Camilli Fabri nie był przypadkowy, ponieważ jej życiowy partner Alex Saab, Kolumbijczyk pochodzenia libańskiego, to zaufany człowiek wenezuelskiego dyktatora. Uważa się go…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/652125-sierp-mlot-i-lisc-koki-marksistowskie-narkopanstwa