Największe i najsilniejsze państwa paktu północnoatlantyckiego, którymi dziś są Stany Zjednoczone i Niemcy, nie chcą ani szybkiego wejścia Ukrainy do NATO, ani też nie są skłonne budować już teraz specjalnych procedur, które rozszerzenie mogłyby uczynić niemal procesem automatycznym. Innego zdania są m.in. Francja i Polska.
Antony Blinken, sekretarz stanu USA, po niedawnym spotkaniu z Xi Jinpingiem powiedział, że jego rozmówca wielokrotnie poruszał kwestie związane z wojną na Ukrainie i deklarował zaangażowanie Pekinu w szukanie rozwiązań przybliżających pokój. Niedawna, jak się wydaje – nieudana, podróż liderów kilku państw afrykańskich, w tym prezydenta RPA, z misją pokojową do Rosji i na Ukrainę, potwierdza, że świat zaczyna coraz energiczniej myśleć o zakończeniu wojny. Paradoksalnie…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/651993-kontury-ladu-powojennego-kijow-gra-twardo