14 lat temu ludzie z branży hazardowej przynieśli Platformie Obywatelskiej potężne kłopoty. Było blisko upadku rządu, skończyło się na kilku dymisjach. Dziś partia Donalda Tuska za pieniądze od biznesmenów zarabiających na bukmacherce próbuje wrócić do władzy.
Kolejni miliarderzy przelewają spore kwoty na konto Platformy Obywatelskiej, by pomóc jej wygrać wybory. Czy to tylko bezinteresowne zaangażowanie powodowane ideową zbieżnością, czy może inwestycja, która znacząco zwróciłaby się, gdyby jesienią doszło do zmiany władzy w Polsce?
W pierwszych dniach czerwca w rejestrze wpłat na rzecz PO pojawiły się nowe, szalenie ciekawe nazwiska, które przeciętnemu Polakowi nie muszą za wiele mówić. Do grona osób, które przekazały ponad 10 tys. zł (a takie kwoty partia musi wpisywać…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/650943-hazard-znow-blisko-platformy-i-nawet-przynosi-gotowke