W swoim „Traktacie logiczno-filozoficznym” genialny Ludwig Wittgenstein onegdaj napisał: „Granice mojego języka wyznaczają granice mojego świata”.
Jak bardzo ograniczony „ośmioma gwiazdkami” jest świat wykreowany przez tzw. Strajk Kobiet? Bo to tam urodziło się to wulgarne hasło. Jak bardzo ograniczony jest świat Władysława Frasyniuka? Jak ograniczony jest świat Andrzeja Seweryna, profesjonalnie zajmującego się krzewieniem poprawnej polszczyzny na scenach teatralnych? Osobiście nie uwierzę mu już w żadne słowo, cokolwiek by mówił. Dla mnie stał się językowym menelem.
Bo tuskowy marsz nienawiści do PiS wyrządził ogromną krzywdę językowi, polszczyźnie, części naszej kultury narodowej. W tym ciasnym świecie nie ma miejsca na dialog, refleksję, namysł, bo te nie mieszczą się w granicach zaznaczonych gwiazdkami czy sygnałem „pi, pi, pi” dobiegającym z telewizora.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/650254-granice-swiata-manifestacja-niewdziecznosci