Zadziwiające, jak łatwo liberalne media zapomniały o własnych analizach, badaniach pokazujących, że Tusk jest potężnym obciążeniem dla opozycji, jak redukuje jej szanse na zwycięstwo. Wyborcy jednak o tym nie zapomnieli.
Michał Karnowski rozmawia z prof. Norbertem Maliszewskim, szefem Centrum Analiz Strategicznych, sekretarzem stanu w kancelarii premiera.
Opozycja twierdzi, że dzięki licznemu marszowi Donalda Tuska mamy do czynienia z jakimś przełomem. Szef sztabu Prawa i Sprawiedliwości, poseł do PE Tomasz Poręba odpowiada w tygodniku „Sieci”, że nie wygrywa się wyborów marszami. W jakim jest punkcie pana spojrzenie na kampanię?
Norbert Maliszewski: Jeżeli przyrównać kampanię wyborczą do maratonu, to obóz Zjednoczonej Prawicy jest trwale na czele z 37–38-proc. poparciem wśród wyborców zdecydowanych, ma bezpieczną przewagę nad konkurentami oraz – co chyba najważniejsze – możliwość przekonania do siebie dużej grupy wyborców dziś niezdecydowanych, przyglądających się.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/650111-maliszewski-znowu-za-wczesnie-dziela-skore-na-niedzwiedziu