W Królestwie Hiszpanii rozpoczyna się właśnie festiwal demokracji.
W tym roku Hiszpanie będą musieli spotkać się przy urnach aż trzykrotnie. Pierwsze wybory: regionalne i lokalne, odbędą się w niedzielę 28 maja i są uważane za preludium do wyborów parlamentarnych. Jednocześnie wielu przedstawicieli polityki i elity intelektualnej kraju uważa, że kraj, kierowany przez koalicję socjalistów z komunistami, jest zupełną anomalią w świecie demokracji. Może o tym również świadczyć obecność na listach do wyborów samorządowych aż 44 byłych terrorystów z baskijskiej organizacji ETA, która ma na sumieniu ponad 300 zamachów w latach 1961–2011 i prawie 1 tys. ofiar śmiertelnych (w tym dzieci).
Kontrowersyjni kandydaci na radnych wystartują z ramienia partii EH Bildu (czyli politycznego ramienia ETA),…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/648389-dawni-terrorysci-ida-do-wyborow