Ofal Scholz w rocznicę zakończenia II wojny światowej powtórzył – ale już mocniej – tezę Angeli Merkel.
Przed 78 laty Niemcy i świat zostały wyzwolone spod tyranii narodowego socjalizmu. Zawsze będziemy za to wdzięczni. 8 maja przypomina nam: nasze demokratyczne państwo prawa nie jest oczywistością. Powinniśmy je chronić i bronić go – każdego dnia
– mówił kanclerz Niemiec. To wielkie kłamstwo. Pokolenie naszych dziadków nie widziało żadnego Niemca, który by cierpiał z powodu tyranii narodowego socjalizmu. Za Hitlerem opowiedziały się ostatecznie także te grupy i klasy społeczne, które wcześniej głosowały na socjaldemokrację, centrum, a nawet komunistów. Gorliwymi mordercami byli zwykli Niemcy: robotnicy, rolnicy, urzędnicy, inteligenci. Teza o wyzwoleniu Niemców przez aliantów to fałszowanie historii.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/646487-uwaga-sygnalista-nadaje-nieoficjalny-przeglad-tygodnia