Na świecie ogłoszono rewolucję. Sztuczna inteligencja ma przyspieszyć postęp ludzkości, zmienić oblicze naszej pracy, a nawet zagrażać niektórym zawodom: telemarketerom, ilustratorom, sekretarkom, a może nawet pisarzom, dziennikarzom i nauczycielom?
Już teraz w internecie są dostępne różne rodzaje czatów, na których można porozmawiać ze sztuczną inteligencją. Można ją zapytać o przepis na szybką kolację z powodu niezapowiedzianych gości, poradzić się, jakie kwiaty posadzić w ogrodzie, a także skonsultować poważniejsze sprawy: poprosić o napisanie skargi czy pozwu sądowego, zaplanować złożoną logistykę transportu drewna z wykorzystaniem 50 ciężarówek czy obliczyć ilość energii potrzebnej do obsługi statku kosmicznego.
Człowiek ma wrażenie, jakby korespondował z uprzejmym, stonowanym i bardzo kompetentnym doradcą, choć po drugiej stronie komunikuje się z nami jedynie system komputerowy.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/646368-nie-bedziemy-bogami-rzecz-o-sztucznej-inteligencji