„Polska – z kawałkami Ukrainy lub bez – jest już dla nas tworem nieskończenie wrogim.
Obecność Bandery w Wojsku Polskim też nie sprzyja klimatowi. Nie ma to wpływu na dokładność użycia Sarmatów, Kalibrów i Cyrkonów” – napisał na komunikatorze społecznym Telegram… no właśnie kto? I kiedy? Sądząc po pierwszym zdaniu, to na pewno jakiś Ruski. I tu się Kacap nie mylił. Bowiem w sytuacji silnego sojuszu militarnego z Ukrainą oba nasze państwa nie będą musiały się obawiać bandyckich zapędów Moskwy ani jej przywódców. Ale już drugie i trzecie zdanie zdradzają osobę, która pełnię władz umysłowych ma już dawno za sobą bądź w ogóle ich nie posiadła. Ale jak posłuchamy dalej, to dojdziemy do wniosku, że głoszący te słowa człowiek, choć nie stroni od alkoholu, to stara się jeszcze…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/645526-ogniem-na-wprost-zablokowany