Deklaracja Putina o rozmieszczeniu na Białorusi taktycznej broni atomowej może być elementem szerszej gry międzynarodowej niż tylko wojna z Ukrainą. Gry, w której aktywną rolę odgrywają Chiny.
25 marca br. Władimir Putin w rozmowie z jednym z dziennikarzy kanału telewizyjnego Rossija 24 powiedział, że od 1 lipca na terenie Białorusi może zostać rozmieszczona rosyjska broń jądrowa. Oświadczenie to, co zrozumiałe, stało się momentalnie sensacją dnia, tym bardziej że rosyjski prezydent mówił również o innych działaniach mających związek z sąsiednim państwem i związanych z potencjałem jądrowym. Chodzi o przekazanie rosyjskich systemów rakietowych Iskander, uznawanych powszechnie przez ekspertów za broń o podwójnym przeznaczeniu, czyli taką, która może przenosić ładunki jądrowe, oraz dyslokację na Białoruś myśliwców mogących przenosić bomby atomowe.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/641931-bialorus-panstwem-nuklearnym-nuclear-sharing