To, co najbardziej dziwi przybyszów ze Wschodu, nieważne z Ukrainy, Białorusi czy Azerbejdżanu, to właśnie stan naszej wsi i małych miasteczek, często uznawanych za prowincjonalne.
W globalnym rankingu soft power, corocznie sporządzanym przez firmę konsultingową Brand Finance, Polska w ostatnim zestawieniu awansowała o siedem pozycji i obecnie zajmuje 33. miejsce. Taki jest wynik 100 tys. ankiet i rozmów przeprowadzonych ze 100 tys. respondentów na całym świecie. Pod względem atrakcyjności kulturowo-cywilizacyjnej na czele świata stoją Stany Zjednoczone, potem jest Wielka Brytania, a na trzecim miejscu Niemcy. My zawdzięczamy awans przede wszystkim naszej postawie wobec uchodźców z Ukrainy, czym zadziwiliśmy wszystkich.
O Polsce zaczęto mówić lepiej, w mediach pojawiły się…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/640893-polska-kraj-wielkiego-zdziwienia