Ruszył po kraju, by mobilizować swoich wyborców. Chce wlać otuchę w coraz bardziej zrezygnowany elektorat, a także zachęcić go do niesienia dalej w Polskę swoich słów. Donald Tusk jest w trasie. I w transie. Kłamstw. Używa ich z rozmysłem, na zimno. Uważnie przesłuchaliśmy jedno z jego przemówień, by wyłapać wszystkie wypowiedzi, które nijak się mają do prawdy. Ich skala poraża.
Szef Platformy Obywatelskiej już wie, że nie podporządkuje sobie pozostałych ugrupowań, a wizja trzeciej kadencji Prawa i Sprawiedliwości jest coraz bardziej realna. Uznał, że cel uświęca środki, całkowicie postawił na erystykę, a kłamstwo uczynił swoim fundamentalnym orężem.
Niemal codziennie odwiedza inne miasto i przez półtorej godziny rozmawia ze swoimi zwolennikami. Tak, tak – mimo że to spotkania otwarte,…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/639646-13-klamstw-z-zywca-czekamy-na-odpowiedz