Demokraci uważają, że Stany Zjednoczone zostały zbudowane na krzywdzie czarnych. Na poziomie federalnym reparacji dla potomków niewolników raczej nie będzie, ale w niektórych stanach i miastach już są wypłacane.

250 lat niewoli. 90 lat Jima Crowa [segregacji rasowej – przyp. red.]. 60 lat życia oddzielnie, ale pozornie na równi. 35 lat rasistowskiej polityki mieszkaniowej. Dopóki nie rozliczymy się z naszego rosnącego długu moralnego, Ameryka nigdy się nie zrośnie

– tak brzmi początek manifestu na rzecz reparacji dla Afroamerykanów pióra Ta-Nehisi Coatesa, wpływowego czarnoskórego pisarza i eseisty, który ukazał się dziewięć lat temu na łamach „The Atlantic”. Wyrównać krzywdy, zadośćuczynić za biały przywilej, najlepiej finansowo.

Wszystkie instytucje w Ameryce, czy to publiczne, czy prywatne, wyciągały bogactwo i zasoby z czarnoskórej społeczności. Tu nie chodzi tylko o złe traktowanie. To kradzież…