Polityk Platformy Obywatelskiej, syn ważnego działacza SLD i byłego członka PZPR, był pedofilem, który skrzywdził dziecko swojej przyjaciółki z PO. Był działaczem LGBT+, a w dodatku pełnomocnikiem marszałka województwa zachodniopomorskiego ds. uzależnień – tym bardziej makabrycznie brzmi, że zgwałcił chłopca, odurzając go narkotykami. Gdzie jest dno tego mroku?
W sierpniu 2020 r. chłopiec miał 13 lat. Krzysztof F. dobierał się do niego jako wieloletni przyjaciel rodziny. Rodzice są skonfliktowani, matka trzymała ojca na dystans, choć ten próbował zaopiekować się dziećmi. Ona sama była w tym czasie zaangażowana w działalność opozycyjną. Posłanka klubu Koalicji Obywatelskiej w feralnym miesiącu protestowała na ulicach w obronie innego działacza LGBT+ – Margot, a w jej…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/637800-polityka-w-cieniu-tragedii-winny-jest-dziennikarz