Co łączy dziś opozycję? Słuchałem ostatnio rozmowy z jednym z polityków lewicy, nazwisko teraz nieważne, który był dopytywany przy okazji podpisania „paktu senackiego” o wspólny mianownik ideowy wyborczych kooperantów. Nie był w stanie go wskazać. Przy pytaniu o to, jak smakowałaby im kandydatura Romana Giertycha, na chwilę się skrzywił, ale zaakceptował.
Otwieram prasę. Tam senator „niezależny” Krzysztof Kwiatkowski wita senatora Jana Marię Jackowskiego w szeregach opozycji.
Nie sposób nie zauważyć, że pan senator od wielu miesięcy głosuje z nami w naprawdę kluczowych sytuacjach. […] Intuicja mi podpowiada, że w tym okręgu wyborczym, z którego wystartuje senator Jackowski, będzie miał kontrkandydata, ale z PiS
– ogłasza.
Smutno mi się zrobiło, bo kolejna partia książek zejdzie z mojej…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/636930-im-naprawde-jest-wszystko-jedno