Bezczelność tego aktu wymaga natychmiastowej, zorganizowanej akcji dyplomatycznej wszystkich zainteresowanych 18 państw.

Zajęci wojną na Wschodzie, gdy z niepokojem śledzimy sytuację na ukraińsko-rosyjskim froncie, nie zauważamy natarcia wymierzonego bezpośrednio w Polskę, a idącego z Zachodu. Jest ono agresywne, bardzo konsekwentne i niszczące. Napastnik nie używa rakiet, lotnictwa czy czołgów. Tu amunicją są prawa, a właściwie tzw. prawa człowieka.

Uchwalane po okrutnych doświadczeniach II wojny światowej prawa człowieka, przyjmowane w trosce o bezpieczeństwo jednostki, rodziny i wspólnoty, w ciągu ostatnich kilkunastu lat zmieniają zupełnie swoje znaczenie. Reinterpretacja pojęcia jest tak głęboka, że dziś prawa człowieka obracają się przeciw wartościom, którym miały służyć.

Kilka…