Zapał prezydenta Warszawy w realizowaniu awangardowego programu C40, dotyczącego klimatycznej rewolucji odczuwalnej dla wszystkich obywateli, może pogrzebać wyborcze szanse opozycji na zwycięstwo.
Prezydent Warszawy i wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej już się zorientował, że to, co uznawał za swoje wielkie osiągnięcie, może skutkować przegraną opozycji w wyborach parlamentarnych jesienią 2023 r. Tym wielkim osiągnięciem miała być rola jednego z liderów inicjatywy C40, czyli miast najbardziej zaangażowanych w ochronę klimatu, stawiających sobie ambitne zadania nie tylko redukcji tego, co klimatowi szkodzi, lecz także takiej przebudowy społeczeństwa, żeby ono samo było klimatyczną awangardą.
C40 utworzyły w 2005 r. władze 18 metropolii, a należy do niej obecnie…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/635912-dywersant-trzaskowski-ograniczenie-praw-i-wolnosci