Wydawałoby się, że każda głupota ma swoje granice, ale niestety jej pokłady u niektórych osobników są nie do wyczerpania.
Przeciwnicy rządu PiS rozpaczliwie się miotają, mając coraz głupsze pomysły w swojej rzekomej walce o demokrację. Złość, zaciętość, niemożność pogodzenia się z utratą władzy, a co za tym idzie – strach przed ujawnieniem prawdy i konsekwencjami, są silniejsze od wstydu i zdrowego rozsądku. Udają, że nie widzą swojej śmieszności, braku wiedzy, kłamią, zaprzeczają sami sobie. Z dnia na dzień wiadomości pokazują kolejne ich pomysły, nie wyciszyli się nawet w obliczu okrutnej wojny na Ukrainie i naszego realnego zagrożenia.
Senat, jak pamiętamy, trochę przez różne zaniedbania po stronie prawicy, nieprzeliczone głosy, dostał się pod zarząd doktora Grodzkiego, znanego jak…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/635047-tesknota-za-norwidowska-triada