Dziś najwięcej płaci się za wykonywanie zadań, które nie tworzą żadnych dóbr ani nie są niezbędne do normalnego funkcjonowania ludzi. Po kieszeni dostają zaś profesje, które są społecznie pożyteczne. Jednak zarobki lekarzy w porównaniu z innymi zawodami użyteczności publicznej wcale nie należą do tych najgorszych, a stawki w niektórych specjalizacjach zbliżają się już do tych, które osiągają menedżerowie.
Wszystko zaczęło się od blogerki przedstawiającej się w internecie jako Mama Ginekolog. To warszawska lekarka w trakcie specjalizacji z ginekologii i położnictwa, choć bardziej precyzyjnie byłoby – w ślad za mediami – nazywać ją lekarką influencerką.
Mama Ginekolog (w rzeczywistości Nicole Sochacki-Wójcicka) specjalizuje się bowiem przede wszystkim w Instagramie. Ma tam konto obserwowane…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/634856-czy-lekarze-zarabiaja-za-malo